Tak, spróbuj,dzisiaj,teraz,za 10 minut ale spróbuj!
Znajdź w sobie tą cholerną motywacje i te chęci które dadzą Ci kopa! Wiem,że moze i motywacja jest ale na "5 minut" a potem to już jej w ogóle nie ma. Przyzwyczaiłam się,że my się zawsze poddajemy na samym starcie, narzekamy i najgorsze,że w to wierzymy.
Często powtarzamy sobie " po co? ". Znajdź sens i działaj!
Ćwicz nie dla kogoś i aby Cie podziwiali czego to ty nie robisz, tylko ćwicz dla siebie! Miej gdzieś znajomych,którzy się patrzą i dziwią za każdym razem gdy Cie widzą biegającą. Odstaw honor i dumę na bok, przecież biegając jej nie urażasz.
Dalej,dalej,dalej!!!
Blanka.K
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz