To jeszcze nie jest to miejsce którego szukam ale lubie tamtędy przejeżdżać. Święta,święta i po świętach....były piękne, ciepłe,słoneczne i zaskakujące :)
Od jutra wracamy do codzienności, ale już innej niż zwykle, ciut sie pozmieniało o czym będziecie się prędzej czy później dowiadywać.
Przez ten weekend poznałam miasto od innej strony, godzina 21, bieganie- po raz pierwszy biegłam ja i muzyka i nic więcej, żaden samochód, żadni ludzie,cisza i spokój. Chciałabym tak zawsze. Ruch samochodowy jednak rozprasza. W tym i przyszłym tygodniu troche spraw do załatwienia, ale tych łatwych i przyjemnych.
Kochani, nawet jeśli po świętach kilogramów przybyło to łatwo jest je zwalczyć wystarczy troche chęci i determinacji! Jeśli coś zaczynasz to nie na pare dni, tylko na zawsze!.
________________________________________________________________________________
What are you waiting for?
What are you fighting for?
Cause time's always slipping away.
The whole world is watching.
Yeah, the whole world is watching.
You when you rise.
Na co jeszcze czekasz?
O co jeszcze walczysz?
Przecież czas wciąż wymyka ci się.
I cały świat patrzy.
Tak, cały ten świat patrzy.
Na ciebie, kiedy wstajesz
dobranoc,
Blanka.K
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz