22 kwietnia 2014

Koniec wtorku...dopiero teraz moge powiedzieć,że zaczynam tydzień. Mimo pięknej pogody, wieczorem zaczęło padać,dzięki Bogu! wole ten deszcz niż duchote...

Pare spraw dziś zostało załatwionych, prezentacja prawie skończona. :) teraz tylko zostało odliczać dni :)
2 maja....
dzień bardzo wazny i stresujący dla mnie. Zapewne będe chodziła od rana zdenerwowana i zakręcona.
Wszystko jest tak jak powinno, elegancko! :)
dobranoc,
Blanka.K 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz