Tu nie chodzi o to aby była nie wiadomo jaka piękna pogoda,tu też nie chodzi o to aby ciągle i ciągle coś robić i ani nie usiąść. Tu także nie chodzi o to aby zmuszać, nastawiać na siłę i motywować gdy ktoś tego kompletnie nie potrzebuje lub ma to gdzieś.
Tu chodzi o to aby coś robić. Nie ważne ile razy w tygodniu i nie ważne w jakich dawkach. Zaczynając od początku,fakt,musisz trzymać się jakiś podstawowych zasad ale nie wymagać od siebie nie wiadomo czego. Gdy podwinie Ci się noga...to trudno, podnosisz się i biegniesz dalej. Często przy takich potknięciach odpuszczamy i nie widzimy sensu.
Dąż do perfekcji ale bez przesady. Gdy połkniesz haczyk cięzko będzie Ciebie od tego odwlec.
Blanka.K
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz