Najważniejsze to zaakceptować swoje ciało. Musisz zrozumieć,że nikt nie jest idealny nawet Chodakowska czy Lewandowska. Niektórzy mówią,że Ewa jest zbyt umięśniona o Ani nie znam zdania.
Każdy z nas ma inną budowe, nie na każdego działają te same treningi jeden potrzebuje o wiele więcej i dłużej a jeszcze inny po tygodniu widzi efekty. To wszystko zależy od naszej wewnętrznej przemiany materii. Nie wzoruj się na innych, nie stawiaj przed sobą zbyt wysokich wymagań-jesteś tylko człowiekiem a nie maszyną!
Zacznij powoli,15 minut ćwicz i nie przestawaj. To moze być dla Ciebie bardzo męczące, ale to są tylko trzy piosenki.
Weź się za siebie! i nie na dwa,trzy dni!
Jeśli uważasz,że z Twoją wagą jest coś nie tak to nie ogłaszaj tego wszem i wobec, wiesz to TY i to powinno wystarczyć. Po co mówić o tym całemu światu?. Jeśli masz zamiar zacząć ćwiczyć też nie ogłaszaj tego wszędzie gdzie się da. Po paru miesiącach będą Ci się pytać jak Ci idzie, ile zleciałeś a możesz juz dawno nie ćwiczyć.
Mówiąc krótko - nie chwal się przed efektem, tylko chwal się efektem.
A jeśli już mówisz,że chcesz schudnąć to w końcu to zrób!
Mnieej gadania a więcej działania!
Odmawiaj sobie tłustego jedzenia! Zacznij uprawiać byle jaki sport, nawet tennis!
dalej,dalej,dalej,dalej...!!!! i przestań narzekać! zaakceptuj siebie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz