11 sierpnia 2014

drink water!




zacznij pić zwykłą wodę!
na początku ona w ogóle nie smakuje, potem już się przyzwyczajamy i pijemy ją ciągle. 
Przyzwyczaiłam się i ja a lekko nie było. Postaraj się też ją pić przed treningiem.Kiedy biegasz to logiczne,że się pocisz a pot jest efektem właśnie wypicia tej wody, która wychodzi na zewnątrz. Można by powiedzieć,że ilość potu jest zależna od ilości wypitej wody przed treningiem. Woda jest najłatwiejsza do spalania, dlatego właśnie ona jako pierwsza jest spalana. Oczywiście picie wody mineralnej to pół sukcesu. Jedz też inaczej, ale bez przesady! ja tez nie jestem święta, czasem chipsy czy frytki też wchodzą w gre! Naucz się sobie odmawiać, gdy będziesz to już  umiała to jedzenie innych rzeczy nie będzie dla Ciebie trudne. Wystarczy chcieć! 
Wiem,że półki w sklepach bardzo kuszą i nie raz skuszą lecz miej w sobie odrobinę silnej woli! Na początek to wystarczy! 
no i działaj,działaj,działaj! 
dobranoc,
Blanka.K 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz