6 października 2013

# life # I # men # issues # friend # no time # borrowed fiance #

Cześć wam,
lepiej późno niż wcale,
bardzo dużo razy zabierałam się do obejrzenia tego filmu, wydawał się długi i bez sensu. Dziś przypadkowo się na niego natknęłam na tvn'ie i okazał się na prawde godny obejrzenia. Przyjaźń która jest tam pokazana, idealnie obrazuje moje relacje z...właśnie z kim?. Z przyjaciółką, jedyną,która zawsze jest i wysłuchuje głupoty i problemy. Dzięki Jej za to <3.
Pożyczony narzeczony - LINK DO FILMU.

Jak to jest gdy nagle role się odwracają? Zależy Jej, nie zależało Mu. Zależy Mu teraz nie zależy Jej. Czy coś z tego będzie?. Wszyscy mówią czas pokaże...a moja Przyjaciółka prosto, po prostu - "lepiej żałować,że sie zrobiło, niż załować,że sie nie spróbowało".
Ma racje?.
Pozdrawiam, i życzę udanej niedzieli :)
Blanka.K

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz