16 marca 2015

#..."Co nowego wymyśliłaś na życie?"...no właśnie!




To pytanie stało się inspiracją do napisania tej notatki. Zadała mi je bliska osoba-jak by dokładnie wiedziała w jakim momencie teraz się znajduję. 
Wszystkie rzeczy, które miałam zrobić lub miały się same zrobić- zostały po prostu zrobione. Dziwne uczucie gdy nic się nie dzieje i nie masz planów co dalej. 
Gdy usłyszałam pytanie " co nowego wymyśliłaś na życie?" - pierwsze co mi przyszło do głowy to ________
-nic. Gdy usłyszała moją odpowiedź, popatrzyła i stwierdziła : " serio?" potem dodając,że " przecież ty zawsze coś robisz,nie ma nudy". No właśnie...przecież ja zawsze coś robię- ano nie zawsze. 
Ta osoba zmotywowała mnie aby znów coś robić! Szukam pomysłu...szukam inspiracji...szukam kogoś,czegoś...szukam...! 
Czas powątpiewania w siebie często się zdarza,dlatego trzeba być silnym i mega zdeterminowanym aby "coś" robić a pod słowem "coś" kryje się wiele różnych, kreatywnych rzeczy!! 
Powodzenia! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz