4 października 2014

Nie jedz za pięciu!

Możesz biegać ile zechcesz, ćwiczyć ile zechcesz ale jeśli będziesz jadł za pięciu to nic z tego nigdy nie wyjdzie. To co spalisz nadrobisz i tak jedzeniem albo nawet więcej. Fakt jeśli komuś nie chodzi o sylwetke a po prostu spalanie aby mieć "wyrównane" to jedzenie a potem bieganie i spalenie tego nie jest głupie. Na pewno wiele z nas ma ten problem albo to za problem nie uważa. Bardziej teraz myśle o tych, którzy obwiniają się i dociekają dlaczego waga idzie w górę skoro ćwiczą i td. Idzie w góre bo nadrabiasz jedzeniem- odpowiedź jest jasna. Zmniejsz swoje posiłki, nie "wciskaj" w siebie więcej jedzenia. Lepiej jeśc częściej w małych ilościach. Pij dużo wody,herbaty,kawy-ale nie przesadzając. Odmawiaj czekolady,wafelków i innych słodkich rzeczy a w zamian zjedz np:banana- słodki i syty a zdrowszy. Oczywiście nie myśl,że nie ma niczego jeść co słodkie, bo pokusy są wielkie. Grzesiek bez czekolady czy 7days wchodzi w grę ;) 

Bądź pozytywnie na to nastawiony, przyswój sobie taki tryb życia/jedzenia. Postaraj się przynajmniej przez tydzień. 

dobranoc,
Blanka.K 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz