Zawsze myślimy jak to będzie i czy będzie. Mamy nadzieje,że nie popełnimy nigdy więcej błędów z przeszłości. Mówimy,że uczymy się na swoich błędach lub każemy komuś uczyć sie na własnych.
Cofnij się 5 lat wstecz...
dzis jest 10 marca...2009rok. Co się w tym roku dzieje? jak się zmieniasz? czy jesteś cały czas takim samym człowiekiem? oprócz tego,że się starzejesz...Jakie masz plany na kolejne 5 lat? jesteś pewien swoich decyzji?
Pomyśl,ile od tamtego czasu do teraz spotkało Cię rzeczy...tych dobrych i tych złych. Ile razy powiedziałeś sobie " mam plan,zrobię to, uda mi sie,obiecuję" a nie dotrzymywałeś słowa. Jak reagowałeś na porażki? Jak radziłeś sobie z problemami? pojawiały się używki? bo przecież jakoś trzeba sobie poradzić...to nie jest dobre wyjście.
Ludzie często nie wiedzą jak sobie poradzić,co zrobić, jak postąpić...po to właśnie jest przeszłość, aby nią popatrzeć na problemy teraźniejsze.
Zobacz jak radziłeś sobie z nimi kiedyś a teraz. Jeśli radziłeś sobie dobrze,to wiesz gdzie szukac odpowiedzi jesli źle to stwórz odpowiedź...ona przyda się w kolejnej przeszłosci.
Tego czego nie wiesz,zawarte jest w przeszłosci...cofnij sie,popatrz na to i wyciągnij wnioski.
wiem,że słowo "stwórz" jest cholernie trudne,ale próbować można i trzeba!
dobranoc,Blanka.K
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz