19 października 2012

Przyszła jesień a wraz z nią ciemność...

Dzień dobry!

Przyszła jesień, a wraz z nią ciemność.
Myślę,że mało ludzi lubi tą porę roku, jest smutna,deszczowa, dla innych jest ona w sam raz, troche kolorowa,deszczowa. Boli nas ludzka bezsilność, chcemy pomóc ale nie wiemy jak, co powiedzieć.
Chodzi tutaj o zdradę. Myślę,że ten artykuł pomoże tym , których takie zranienie spotkało.

Jest to najgorsze co mogło być, znacie się długo, chyba* kochacie,macie problemy jak każdy związek upada i się podnosi. Zostałeś/zostałaś zdradzony/a, co dalej?. Ona się wyprowadza lub on, nie wiesz co masz zrobić, widzisz to wszystko i jesteś bezradny, przychodzi ci do głowy tylko głupie pytanie"dlaczego?". Największym minusem jest to,że ludzie po zdradzie nie umieją z soba rozmawiać, dążą do zna niewidzenia siebie na wzajem  nawet o tym nie wiedząc.  Potem zadajecie sobie pytania- może to moja wina?, może ja coś źle zrobiłam/zrobiłem, brakowało jej czegoś?.

Myślałeś/aś że nigdy ciebie to nie spotka, może to kogoś innego spotkać ale takiej miłości jaką się darzymy, nie. na pewno nie my.

Niestety to też ciebie może dotknąć, próbuj to wszystko ratować.
Może się tak stać, ale nie musi.
Nie martw się, poradzisz sobie, nie zamykaj się w sobie, poczuj że masz rodzinę która nie postawiła na tobie kreski, trzeba to przeżyć i żyć dalej.

Pozdrawiam ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz